Osoby chorujące na otyłość bardzo często spotykają się z brakiem zrozumienia, a wręcz hejtem. Przyczynia się to do ich dyskryminacji i wykluczenia z życia społecznego. Skutkiem tego są poważne konsekwencje psychiczne, które stanowią znaczne utrudnienie w skutecznej walce z chorobą. Jak radzić sobie z nieprzyjemnymi komentarzami? Jak konfrontować się z hejterem?
Komentarze, a wręcz ataki hejtera są nieprzyjemne i bolesne. Wiedz, że mają na celu wprowadzenie cię w złe samopoczucie, sprawienie przykrości i złamanie twojej pewności siebie. Najczęściej wynikają z niewiedzy atakującego, jego ograniczonego spojrzenia na świat, braku zrozumienia dla odmienności ludzi i niskiej samooceny. Atak hejtera na osobę z otyłością jest próbą zamaskowania własnych problemów, ułomności i wynika z potrzeby zbudowania własnej wartości kosztem kogoś, kto w jego oczach jest słabszy np. z powodu wagi, wzrostu, koloru skóry, znaków szczególnych czy wady wzroku.
Świadomość tego powinna dać ci wewnętrzną siłę i motywację do kontynuowania wewnętrznej walki z chorobą. Ulegając atakom, utwierdzasz hejtera jedynie w przekonaniu o tym, że jesteś słaby, a to nieprawda. Świadomość i chęć walki z otyłością świadczy o twojej znajomości zagrożeń, jakie niesie ta choroba i ogromnej motywacji do zmiany życia.
Skup się na swoich celach, na bieżąco sprawdzaj postępy i dziel się wynikami z ludźmi, którzy wspierają cię w trudnej walce. Stwórz własną grupę wsparcia, w której znajdą się osoby dające ci siłę do działania i będące twoją inspiracją.
Pamiętaj, że dbasz o siebie dla siebie, nie dla innych! Nie przenoś swojej motywacji utraty wagi na partnera, koleżanki, członków rodziny. Motywacja zewnętrzna jest krótkotrwała i nie daje poczucia stabilności. Wcześniej czy później poczujesz, że zrobiłeś coś wbrew sobie lub zadowolenie otoczenia nie będzie takie, jakie oczekiwałeś otrzymać. Największą siłę stanowi wewnętrzna motywacja. To twoje zdrowie i samozadowolenie powinny być na pierwszym miejscu.
Nie pozwól, by skierowane w twoją stronę negatywne komentarze pozostały bez odpowiedzi, zwłaszcza jeśli nie są konstruktywne. Komentarze mogą być zaczątkiem wartościowej dyskusji, ale tylko wtedy, gdy uwzględniają prawo do odmiennych poglądów drugiej strony. Nie dawaj przyzwolenia na bezpodstawną krytykę, która – przybierając znamiona hejtu – jest formą przemocy psychicznej.
Najlepszym sposobem na atak słowny są asertywność i empatia w stosunku do krytykującego. Jeśli ktoś cię krytykuje, zapytaj, dlaczego to robi? Co ma na celu jego komentarz? Czy krytykujący zna historię twojej choroby lub czy w ogóle wie, że otyłość jest chorobą? Zaskocz atakującego, zgadzając się z częścią jego zarzutów i zapytaj, jakie rozwiązanie proponuje? Zapraszając go do dyskusji na temat choroby otyłościowej i podając kilka faktów, najpewniej zdemaskujesz jego niewiedzę i dasz do myślenia. Pamiętaj jednak, by pozostać chłodnym i rzeczowym, nie dać się ponieść emocjom. Zachowując spokój w starciu z krytykantem, zawsze będziesz na wygranej pozycji.
