
Jak nadmierna masa ciała może zaburzać metabolizm glukozy? Rola otyłości w rozwoju insulinooporności
W krajach rozwiniętych rośnie liczba osób z insulinoopornością, czyli zmniejszoną wrażliwością na insulinę oraz zwiększo...
Leczenie
18 cze 2025
Sugerowane
„Brzuch tarczycowy” to potoczne – a przy tym medycznie niepoprawne – określenie otyłości brzusznej, w której nadmiar tkanki tłuszczowej gromadzi się w okolicach brzucha (otyłość brzuszna). Jednak choroba otyłościowa, na którą choruje co piąty dorosły Polak, może mieć podłoże hormonalne związane z nieprawidłową pracą gruczołu tarczowego. Jak hormony tarczycy mogą wpływać na masę ciała i rozmieszczenie tkanki tłuszczowej w organizmie? Sprawdź!
Określenie „brzuch tarczycowy” (lub też „brzuch hormonalny”) nie jest terminem medycznym, choć często można spotkać je w internetowych publikacjach. To potoczna nazwa odnosząca się do otyłości brzusznej pojawiającej się u osób z zaburzeniami pracy gruczołu tarczowego. W praktyce oznacza, że nadmiar tkanki tłuszczowej gromadzi się w okolicy brzucha, przez co ten staje się wyraźnie zaokrąglony, miękki i wyglądem przypomina spłaszczoną piłkę.
Mimo możliwego związku otyłości z problemami hormonalnymi termin „brzuch tarczycowy” jest niepoprawny i może wprowadzać w błąd. Ten skrót myślowy należy odrzucić ze względu na:
Poprawnym medycznie określeniem jest otyłość brzuszna – nazywana też trzewną lub centralną – ze względu na rozmieszczenie tkanki tłuszczowej właśnie w tych partiach ciała. „Brzuch tarczycowy” należy traktować raczej jako punkt wyjścia do dyskusji o tym, jak choroby tarczycy mogą wpływać na rozkład tkanki tłuszczowej w organizmie człowieka.
Szacuje się, że ok. 14% osób chorujących na otyłość zmaga się jednocześnie z niedoczynnością tarczycy, a problem zaburzeń hormonalnych dotyczy ich znacznie częściej niż osób z prawidłowym wskaźnikiem masy ciała, czyli BMI. Związek między układem hormonalnym a otyłością jest dwukierunkowy. Z jednej strony niedoczynność tarczycy może sprzyjać rozwojowi otyłości poprzez spowolnienie metabolizmu, a z drugiej otyłość może prowadzić do zwiększonego zużycia tyroksyny i wtórnych zaburzeń hormonalnych – np. umiarkowanego wzrostu poziomu TSH.
Te wtórne zaburzenia mogą być wynikiem działań adaptacyjnych organizmu na zwiększoną masę ciała. Wyższe stężenia hormonów insuliny i leptyny u osób z otyłością również mogą pośrednio wpływać na poziom TSH i metabolizm, przez co diagnostyka staje się bardziej skomplikowana.
Wysoki poziom TSH i niski poziom hormonów gruczołu tarczowego może sprzyjać gromadzeniu się tłuszczu trzewnego m.in. poprzez spowolnienie metabolizmu i nasilenie insulinooporności. Jednak chora tarczyca nie powoduje automatycznie zmian w wyglądzie brzucha – potrzebne są dodatkowe czynniki, takie jak dodatni bilans kaloryczny (spożywanie kalorii w liczbie przewyższającej zapotrzebowanie energetyczne danej osoby) czy genetyka. Jednocześnie nie należy bagatelizować chorób tarczycy – u osób zmagających się z tym problemem skuteczna redukcja masy ciała nie jest możliwa bez wyrównania poziomu hormonów.
Chociaż „brzuch tarczycowy” nie jest poprawnym terminem medycznym, u wielu osób zmagających się z niedoczynnością tarczycy można zauważyć pewne zmiany właśnie w wyglądzie brzucha. Są one jednak bardziej złożone i nie wynikają wyłącznie z działania hormonów. Trzeba przede wszystkim pamiętać, że niedoczynność tarczycy spowalnia metabolizm, co może prowadzić do przyrostu masy ciała, jeśli liczba spożywanych kalorii nie zostanie dostosowana do aktualnego zapotrzebowania.
W niektórych przypadkach dochodzi również do zatrzymywania płynów w organizmie, co przyczynia się do obrzęków i częstych wzdęć wynikających z zaburzenia perystaltyki jelit – to dlatego brzuch może mieć zaokrąglony kształt. U niektórych dodatkową rolę odgrywają predyspozycje genetyczne lub insulinooporność, która szczególnie łatwo rozwija się przy otyłości centralnej.
O tym, że określenie „brzuch tarczycowy” jest nieprawidłowe, świadczy również fakt, że niedoczynność tarczycy to nie jedyne zaburzenie hormonalne mające związek z otyłością. U mężczyzn otyłość centralna zwiększa przekształcanie testosteronu do estrogenów w tkance tłuszczowej – co dodatkowo wpływa na zdrowie metaboliczne i może zwiększać ilość tłuszczu w okolicach brzucha. Inne zaburzenia hormonalne u mężczyzn to hipogonadyzm, czyli stan, w którym jądra nie produkują wystarczającej ilości testosteronu (głównego męskiego hormonu płciowego). Może to prowadzić do różnych problemów, takich jak obniżone libido, zaburzenia erekcji, zmniejszenie masy mięśniowej, chroniczne zmęczenie.
Kobiety z nadwagą i otyłością często mają obniżone stężenie SHBG (białka wiążącego androgeny), co prowadzi do wzrostu ilości wolnych androgenów. Przykładem androgenów jest np. testosteron. Efektem tego stanu mogą być objawy takie jak hirsutyzm (nadmierne owłosienie), trądzik i zaburzenia miesiączkowania.
Istnieje również związek między kortyzolem a otyłością, który można zaobserwować u obu płci. Długotrwały stres podwyższa stężenie kortyzolu we krwi, co może prowadzić do zwiększonego apetytu, szczególnie na pokarmy wysokokaloryczne, bogate w cukry proste i tłuszcze. Hormon ten sprzyja odkładaniu się tkanki tłuszczowej w okolicy brzucha. Do opisywania tego zjawiska błędnie używa się potocznego – i niepoprawnego pod względem medycznym – określenia „brzuch kortyzolowy”.
Jednym z wielu kryteriów diagnostycznych w zakresie otyłości jest pomiar obwodu pasa, który wykonuje się w połowie odległości między dolnym łukiem żebrowym a grzebieniem kości biodrowej, najlepiej przy użyciu elastycznego centymetra krawieckiego. Według kryteriów International Diabetes Federation (IDF) diagnozę można postawić, gdy wskaźnik ten wynosi ≥94 cm u mężczyzn i ≥80 cm u kobiet (poza okresem ciąży). Zgodnie z nieco łagodniejszymi wytycznymi Endocrine Society, otyłość u kobiet definiuje obwód pasa powyżej 88 cm, a u mężczyzn od 102 cm.
Ważnym wskaźnikiem diagnostycznym jest też współczynnik pas–biodra (WHR, ang. waist to hip ratio), który oblicza się, dzieląc obwód pasa przez obwód bioder (mierzony w najszerszym miejscu). Na otyłość wskazują wartości powyżej 0,85 u kobiet i powyżej 1,0 u mężczyzn.
Metoda bioimpedancji elektrycznej, choć nieidealna, pozwala dokładniej ocenić skład ciała, w tym zawartość tkanki tłuszczowej trzewnej. Metoda ta opiera się na pomiarze oporu elektrycznego (impedancji) tkanek organizmu. Tkanka tłuszczowa zawiera mało wody i stawia większy opór przepływowi prądu, podczas gdy mięśnie i inne tkanki beztłuszczowe – bogate w wodę i elektrolity – lepiej przewodzą prąd. Podczas tego krótkiego i nieinwazyjnego badania, które można przeprowadzić w pozycji siedzącej lub stojącej, do skóry przykleja się elektrody, przez które przepuszczany jest prąd o niskim natężeniu. Na podstawie zmierzonej impedancji, specjalny algorytm oblicza zawartość tkanki tłuszczowej, masy mięśniowej, wody i innych składników ciała, a wyniki prezentowane są w formie raportu. Coraz częściej wykorzystuje się również wagi, które potrafią wyliczyć skład ciała.
Jeżeli w trakcie zbierania wywiadu lekarskiego pojawią się objawy sugerujące nieprawidłową pracę tarczycy, lekarz endokrynolog może zlecić przede wszystkim badania krwi w celu oceny poziomu hormonów tarczycy (TSH, FT3, FT4). Podwyższone stężenie TSH przy jednoczesnym obniżeniu FT3 i FT4 może wskazywać na niedoczynność tego gruczołu. Jeśli wyniki badań potwierdzą zaburzenia pracy gruczołu tarczowego, lekarz może wprowadzić odpowiednią farmakoterapię w celu normalizacji poziomu hormonów. Zdiagnozowanie hormonalnego podłoża otyłości to bardzo ważny krok w ustaleniu indywidualnego planu leczenia tej choroby.
Wiele osób zastanawia się, jak skutecznie zredukować tkankę tłuszczową w okolicach brzucha. W leczeniu otyłości nie chodzi jednak jedynie o zmniejszenie obwodu pasa, lecz o kompleksowe i wielokierunkowe działanie, które ma ograniczyć ryzyko powikłań zdrowotnych i nawrotu choroby w przyszłości. Otyłości brzusznej często może towarzyszyć nadciśnienie tętnicze, nieprawidłowy lipidogram, a także zaburzenia gospodarki węglowodanowej – od insulinooporności, przez stan przedcukrzycowy aż po cukrzycę typu 2.
Aby leczenie otyłości przyniosło oczekiwany i przede wszystkim trwały skutek, powinno łączyć w sobie świadomą zmianę sposobu odżywiania, zwiększenie aktywności fizycznej i dostosowanie jej do aktualnych możliwości zdrowotnych, terapię poznawczo-behawioralną, która pomoże w wypracowaniu nowych wzorców zachowań oraz zleconą przez lekarza farmakologię lub zabieg w ramach chirurgii bariatrycznej.